Ghebre Michał urodził się ok. 1791 r. w Dibo West Gojam w Etiopii. W młodym w wieku na skutek wypadku stracił jedno oko, przez co nie mógł podejmować wielu zawodów i prac. Odebrał pewną edukację i wstąpił do monastyru, ale nie po to, by przygotować się do kapłaństwa – etiopscy mnisi nie przyjmowali bowiem święceń. Interesowała go historia monastycyzmu. Na podstawie własnego doświadczenia przekonał się, jak bardzo obniżyły się wymogi tego życia we współczesnym mu świecie. Na polecenie przełożonych podróżował po kraju, obserwując życie w różnych klasztorach i badając rękopisy w bibliotekach klasztornych. W każdym z miejsc, w których przebywał, gromadził wokół siebie niewielką grupę mnichów, którzy myśleli tak jak on, pouczał ich i przygotowywał, by stawali się zaczątkiem reformy obserwancji zakonnych. Z czasem, po odwiedzeniu większej liczby klasztorów, zorientował się, że podstawowym źródłem niskiej jakości życia mniszego był brak rzetelnej formacji teologicznej.
Dla dalszych badań Ghebre Michał postanowił wybrać się do Jerozolimy. Przyłączył się do delegacji, która wybierała się do tego miasta w celu sprowadzenia nowego biskupa. W ten sposób zetknął się ze św. Justynem de Jacobis. Początkowo potraktował Justyna z dystansem, tak jak zawsze prawosławni Etiopczycy traktowali kapłanów katolickich. Z każdym dniem podróży wzrastał jednak jego podziw dla oczywistej świętości tego kapłana, jego sposobu modlitwy i radzenia sobie z przydarzającymi się im trudnościami. Za jego radą powrócił do Etiopii osobno, już poza oficjalną delegacją.
Poszukując teologicznej prawdy, Ghebre Michał postanowił przekonać do swoich pragnień nowego biskupa. Spotkał się z nim, ale szybko zrozumiał, że biskup nie planuje reformy, a bardziej zajmują go partykularne interesy polityczne. Biskup natomiast uznał Ghebre Michała za wroga, który może zagrozić jego planom. Przy jednej z okazji zwolennicy biskupa próbowali nawet otruć Ghebre Michała; nie udało się to, ponieważ mnich spodziewając się takiego kroku ze strony biskupa, nosił przy sobie antidotum.
Ghebre Michał po wielu przemyśleniach i poszukiwaniach postanowił przejść na katolicyzm. Duży wpływ miał na to św. Justyn de Jacobis. Ghebre Michał spotkał się z nim we wrześniu 1843 r. W tamtym momencie w Etiopii było jedynie 37 katolików, kolejnych 10 było w trakcie przygotowań do chrztu. Przez kolejne miesiące Ghebre Michał wraz z Justynem odwiedzali kolejne klasztory, by studiować starożytne rękopisy. Ostatecznie w lutym 1844 r. Justyn przyjął Ghebre Michała do Kościoła Katolickiego wraz z sześcioma innymi mnichami.
W grudniu 1844 r. Justyn postanowił założyć dla katolików ośrodek w Guala. Przygotował go Ghebre Michał. Zorganizowali wspólnie zajęcia z katechizmu dla mieszkańców okolicy, a Ghebre Michał dzięki kontaktom z mnichami zapraszał ich do dyskusji religijnych.
Po sześciu latach wspólnej pracy Justyn zaproponował, aby Ghebre Michał przyjął święcenia kapłańskie. Po zastanowieniu się Ghebre Michał zgodził się i 1 stycznia 1851 r. został kapłanem katolickim. Wkrótce rozpoczęły się prześladowania ze strony biskupa. Ghebre Michał i kilku innych katolików zostało aresztowanych, a Justyn został skazany na wygnanie. Dzięki życzliwości eskortujących go strażników muzułmańskich Justyn odzyskał wolność.
Gdy w lutym 1855 r. nastał nowy cesarz Etiopii, podjęto wysiłki zmierzające do ujednolicenia religijnego kraju. To nasiliło próby zmuszenia Ghebre Michała do apostazji, ale wszystkie one były bezskuteczne. Trzy miesiące później cesarza odwiedził brytyjski konsul. Cesarz postanowił wówczas zorganizować proces swojego więźnia, ale ten ponownie odmówił wyrzeczenia się wiary. Sąd zdecydował, że należy go zastrzelić. Za Ghebre Michałem wstawił się jednak konsul, prosząc o darowanie mu życia – i cesarz na to życzenie przystał. Ghebre Michał nadal był jednak więziony i przewożony wszędzie wraz z armią cesarską. Wskutek takiego traktowania Ghebre Michał zmarł 28 sierpnia 1855 r. Pochowano go na poboczu drogi, pod drzewem cedrowym.
W 1926 r. został beatyfikowany jako męczennik.